PUBLISHED Jan. 31, 2019. When China built a military-run space station in Argentina’s Patagonian region it promised to include a visitors’ center to explain the purpose of its powerful 16 The first significant wave of Chinese immigrants arrived in the industrial zone around Prato, a city fifteen miles northwest of Florence, in the nineteen-nineties. Sourcing Guide for To Argentina From China Logistic: A service provider is a business that supplies expert care or specialized services rather than a product. We are delicated to Vay Tiền Nhanh. Jesteśmy już przyzwyczajeni do myśli, że ubrania z bazarowych straganów pochodzą z Chin, ale co z markowymi ciuchami? Czy na pewno zostały wyprodukowane w Europie lub Ameryce? Małe śledztwo w tej sprawie przeprowadziła dziennikarka Planety Kobiet - Joasia Bielas. Mieszkanka Łodzi. 6 rano, osiedlowy ryneczek w Łodzi. Pod wybudowany w latach 70. pawilon podjeżdża kilka busów. Z każdego wyskakują 2-3 osoby, wyciągają ze środka pudła i biegną zająć najlepsze miejsce - odsłonięte od deszczu podcienie pawilonu. - Trzeba wyprzedzić konkurencję! - śmieje się pani Zosia, sprzedawczyni bazarowej odzieży. Transparentny makijaż, skóra brunatna po solarium, a na biodrach saszetka na pieniądze. - Tędy przechodzi najwięcej osób. Nie ma szans, żeby ktoś nie spojrzał na mój towar. Ale czy jest na co popatrzeć? Na tym osiedlowym bazarku, podobnie jak w całej Polsce sprzedaje się bluzki, rybaczki, sukienki, bieliznę, obuwie. Ceny? Jak najbardziej przystępne: za bluzkę zapłacimy 10-30 zł! Dominują modne kroje i kolory. Dlatego nikomu nie przeszkadza odstająca nitka, krzywy szew, cekiny, które odpadną pewnie po pierwszym praniu, czy inna usterka. Niewiele osób zwraca też uwagę na pełne błędów ortograficznych metki, bądź brak danych o miejscu produkcji odzieży. Informację taką nietrudno zaś wyciągnąć od sprzedawców: - To „żółty” towar. - mówi pani Zosia. - Ale kogo obchodzi, czy nosi ciuch uszyty przez Chińczyka czy identyczny, markowy, ale trzy razy droższy? Liczy się cena! A nikt przecież nie lubi przepłacać. Sprzedawcy i kupujący wyznają jedną zasadę: nieważne, że ciuch jest marnej jakości. Za rok i tak zmienią się trendy; tuniki, czy legginsy wyjdą z mody, a wtedy znów można iść na zakupy. Gdzie? Oczywiście na bazar! Zalanie naszego rynku przez odzież z Chin nie jest dla nikogo tajemnicą. Coraz więcej wiemy także o warunkach pracy chińskich szwaczek, wypłacanych im głodowych pensjach i nagminnie łamanych prawach pracowniczych. Ale nie tylko dlatego ubrania importowane ze Wschodu są tak tanie. Wynika to także z polityki władz polegającej na sztucznym utrzymywaniu niskiego kursu juana, waluty chińskiej. Krajowi producenci nie są w stanie sprostać takiej konkurencji. A klienci są podzieleni. Znaczna ich część nie wybrzydza i zaopatruje się w odzież łudząco podobną do markowej właśnie na bazarach. Pozostali stawiają na jakość, tożsamą według nich z ceną, nie zdając sobie sprawy, że także droższe towary zostały w znacznym stopniu sprowadzone ze Wschodu. - Kiedyś kupowałam ubrania tylko na wyprzedażach w dużych centrach handlowych. - mówi Sylwia, studentka z Łodzi. - Pewnego dnia segregowałam odzież przed praniem i zauważyłam, że prawie wszystkie moje ciuchy zostały uszyte w Chinach! Okazało się, że płaciłam chyba tylko za metki, bo podobne produkty mogłam wyszperać na bazarkach za śmieszne pieniądze. Od tej pory zwracam uwagę na to, co, a nie gdzie, kupuję. Według Sylwii, znane firmy odzieżowe wykorzystują w ten sposób nie tylko azjatyckich pracowników, czyli tanią siłę roboczą, ale też snobistycznych Europejczyków, którzy płacą za logo, a nie rzeczywistą wartość produktu. Jednak czy kupując w drogich, markowych sklepach istotnie płacimy tylko za metkę? Mariusz Kawka (24 l.) kontrargumentuje: - Zakupy na bazarkach to krótkowzroczność. Ubrania po kilkukrotnym upraniu tracą kolor, T-shirty rozciągają się. Dlatego wolę zapłacić 2, a nawet 3 razy więcej za parę dżinsów i kupić porządny produkt, który będzie mi służyć przez lata. Nie sprawdzałem dotąd metek moich ciuchów, ale nie ma to dla mnie większego znaczenia. Nawet jeśli moje dżinsy zostały uszyte w Chinach, na pewno zrobiono to porządnie, w przeciwieństwie do bazarowej tandety. Płacę za jakość i tego właśnie oczekuję! Owszem, nie każdy produkt opatrzony metką „Made in China” to bezwartościowy i szybko się niszczący szmelc. Wszystko jednak wskazuje na to, że coraz więcej Polaków kierując się zasadą: „po co mam przepłacać” będzie robić zakupy właśnie na bazarach. Ponieważ popyt na wschodnie produkty wciąż rośnie, także podaż nie zmaleje. A jeśli komuś się to nie podoba, zawsze ma alternatywę w postaci drogich, markowych sklepów. Co jednak powinien zrobić niezamożny, ale wrażliwy na problemy społeczne Azjatów polski konsument? - No chyba łazić całe życie w jednych portkach z napisem Made In Poland! - żartuje królowa łódzkiego bazaru, pani Zosia. Joanna Bielas, Seniorita LyricsZjarana senioritaMarokkanische sziszaPalmy ala afrikaWann sehen wir uns wiederKolacja la BrasiliaJaranie JamajkaWakacje ArgentinaCiuchy made in ChinaBuona sera in milanoIn dieser stadt ganze zeit ist latoEin mojito und machiatoNo italia sono polakkoHalo halo ich bin machoMafia Katania mafia neapolPizza pasta głodny bratoWłosi na lody mowią gelatoSalam alajkomLejemy w gardłoBanie mam twardomW portwelu siankoPlaża i alkoSkóra na czarnoLamborghini galardoSie ist latinaSingora senioritaSchreie viva la vidaF*cke heute schon wieder *iKleine ich mag dich egal wo du bistIch werde dich findenVerlaufe mich nichtF*cken auf dem tisch *iLass uns heute trinkenLass uns heute trinkenJa ich liebe dichSe*i w nocy Se*i rano *xChodzi w bikini dobre ciałoKocham widziec cie zjaranąTwoja torebka już pachnie trawąNa kolano Młoda damoOna caly dzien robi mi dzelatoŚmietankowe z czekoladą Chiny – państwo znajdujące się w Azji Wschodniej obejmujące także największą wyżynę świata – Tybet. Jest to najludniejsze państwo o populacji przekraczającej 1,3 mld osób. Taka ilość stanowi 19% całej ludności świata. Chiny graniczą z Indiami, Kazachstanem, Rosją, Wietnamem i Pakistanem. Chiny jest jedną ze światowych potęg, a przewyższają ją jedynie Stany Zjednoczone, jest także jedną z najstarszych ośrodków cywilizacyjnych świata. Turyści, którzy wykupują wycieczki do Chin, są zauroczeni miejscem o odrębnej i bogatej tradycji muzycznej, literackiej i to także czwarty w rankingu najchętniej odwiedzany kraj na świecie, w 2013 roku przyjechało do niego blisko 56 mln turystów. Jedna z czołowych światowych potęg przyciąga wieloma wspaniałymi zabytkami i urzekającymi miejscami, a także oszałamiającymi widokami. Chiny w swojej kolekcji posiadają aż 47 obiektów wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. (Jedynie Włochy posiadają większą ilość).Popularne kurorty w Chinach:Chiny to głównie wspaniałe zabytki z zamierzchłych czasów, piękne widoki, a także duże możliwości obcowania z inną kulturą. Do największych i najbogatszych miast możemy zaliczyć Szanghaj oraz Pekin. Dwie wielkie metropolie mają do dyspozycji wiele wspaniałym budowli urzekających swoją historia i wspaniałym wyglądem. W Pekinie możemy zwiedzić Zakazane Miasto, Plac Niebiańskiego Pokoju, imponujący Grobowiec dynastii Ming oraz odpocząć w niezwykle malowniczym Parku Beihai. Szanghaj natomiast przyciąga Świątynią Nefrytowego Buddy, Bazyliką Sheshan oraz wielkim Placem Ludowym. Chwilę spokoju w tym zatłoczonym mieści dostarcza nam Ogród w Chinach mieszka około 1,3 miliarda ludzi,– całe Chiny znajdują się w jednej strefie czasowej,– najpopularniejszą dyscypliną sportową jest tenis stołowy,– W Chinach kolor biały jest symbolem żałoby,– Chińczycy zużywają rocznie około 50 miliardów pałeczek do jedzenia rocznie,– w Chinach znajduje się najwyższy szczyt świata – Mount Everest,– w Pekinie znajduje się największy McDonald na świecie mogący pomieścić 700 osób,Przydatne informacje przed wyjazdem do Chin:– lot z Warszawy trwa około 10 godzin,– czas: (GMT +8), + 7 godzin w stosunku do czasu polskiego,– wiza: obywatele polscy mają obowiązek posiadania wizy turystycznej, której ważność wynosi 3 miesiące od daty złożenia dokumentów. Podczas jednej wizyty można w Chinach legalnie przebywać tylko taka ilość dni, jaką podano w wizie,– waluta: juan renminbi (RMB),– język urzędowy: chiński,– szczepienia: książeczka szczepień jest wymaga w przypadku, kiedy turysta przybywa do Chin z regionów umieszczonych na liście zagrożeń epidemiologicznych. Do Chin nie wpuszcza się chorych na trąd, gruźlicę, osób zakażonych wenerycznie,– elektryczność – w większości hoteli znajdują się dodatkowe gniazda standardu europejskiego lub chociaż przejściówki,– karty płatnicze: w hotelach, restauracjach i większych sklepach akceptowalne są karty Visa i Mastercard,– religia: głównie kultura, zwyczaje:– Chińczycy są bardzo przywiązani do ustalonej w społeczeństwie hierarchii,– tradycyjne powitanie odbywa się poprzez zwyczajne wyciągnięcie dłoni, czasem nawet wystarczy lekkie skinienie głową. Patrzenie w oczy podczas witania się może wprowadzić Chińczyka w zakłopotanie, powinniśmy więc spuścić wzrok,– warto pamiętać, że będąc w towarzystwie, pierwszy zaczyna jeść gospodarz. W momencie, gdy zaczynamy mówić lub gdy chcemy sięgnąć po inne danie należy odłożyć pałeczki. Według Chińczyków, każdą potrawę należy spróbować ale żadnej nie należy zjeść do końca,– przed wejściem do czyjegoś domu należy zdjąć buty, dotyczy to również świątyń,– Chińczycy bardzo szanują starszych ludzi, którzy są symbolem mądrości oraz zawsze mają rację,– Chińczycy bardzo cenią sobie sztuki walki. Jednym z najbardziej popularnych stylów jest kungfu wywodzący się z klasztoru Shaolin,– Warto wiedzieć, że wyrazem szacunku jest podawanie rzeczy dwoma rękoma,Kuchnia:– sajgonki – danie mające postać pozwijanych naleśników z nadzieniem mięsno-warzywnym lub krewetkowym. Głównie podawane jako przystawka z równego rodzaju sosami. Spożywana głównie według własnych indywidualnych upodobań: na zimno, na ciepło, smażone itp. Do zwijania farszu służy specjalny papier lub papier ryżowy,– Tofu – intrygująca nazwa to nic innego jak twarożek sojowy. Tofu jest bardzo bogatym źródłem białka, roślinnych tłuszczów nienasyconych oraz wielu witamin wspomagających pracę naszego organizmu. Ponadto jest niskokaloryczne i nie zawiera cholesterolu. Jest łatwy i szybki do przyrządzenia,– Dim sum – jest to zestaw różnych lekkich przekąsek spożywanych w trakcie picia herbaty,– Jiaozi – tradycyjne chińskie pierożki podobne do tych robionych w Polsce, nadziewane głównie mięsem i kapistą kiszoną doprawiane imbirem lub szczypiorkiem,– kurczak gongbao – jedno z najpopularniejszych dań kuchni syczuańskiej. Drobno pokrojony w kostkę kurczak, do którego dodaje się orzeszki. Całość jest razem podsmażana i podawana z ostrymi do Chin – co zobaczyć?Chiny posiadają tak dużą ilość wspaniałych miejsc, że nie sposób o wszystkich wspomnieć, a także nie sposób wszystkich zwiedzić podczas jednego pobytu w tym kraju. Do tych najpopularniejszych można zaliczyć:– Wielki Mur Chiński – system obronny składający się z zapór naturalnych, sieci fortów i wież obserwacyjnych, a także murów obronnych. Długość całej budowli wynosi aż 2400 km i przebiega od Shanhaiguanu do Jiayuguanu. Wielki mur Chińskie jest największą tego typu budowlą na świecie,– Terakotowa Armia – armia składająca się z 7500 figur naturalnej wielkości, wykonana z wypalonej gliny. Każda figura ma swój indywidualny styl, własne rysy twarzy, a także przedstawia inne emocje. Wśród całej ekspozycji znajdują się żołnierze, kusznicy, wozy bojowe, medycy, oddziały kawalerii i inne,– Yiheyuan – wspaniały kompleks pałacowo-parkowy przeznaczony w celach rekreacyjnych cesarzy chińskich z dynastii Qing. Cały obszar liczy 70 tys. m2, a w jego skład wchodzą altanki, parki, galeriami, pawilonami. Obiekt wpisany jest na listę UNESCO,– Świątynia Nieba – stanowi kompleks sakralnych budowli taoistycznych w Pekinie. Całość zajmuje niecałe 3 km2, a w jego skład wchodzą trzy główne grupy zabudowań. Na terenie kompleksu znajduje się Pawilon Modlitwy, Cesarskie Sklepienie Nieba, Okrągły Ołtarz. Całości została wpisana na listę warto przywieźć ?– podróbki – nie jest to może oryginalny prezent ale z Chin warto przywieźć podróbki najbardziej wartościowych i popularnych rzeczy. Wybór takich rzeczy jest ogromy, a możemy przebierać w torebkach, butach, perfumach, ciuchach itp.,– technologia – Chiny to główny producent większości technologii znajdującej się na rynku. Znajduje się tu cała masa laptopów, smartfonów, aparatów fotograficznych, kart pamięci,– jedwab – bardzo dużą popularnością wśród turystów cieszy się jedwab i rzeczy z niego produkowane. Na straganach możemy kupić obrazy na jedwabiu czy też kaligrafię chińską na jedwabiu,– herbata – Chińczycy to prawdziwi smakosze tego napoju, a ich odmian można liczyć w setkach. Oprócz przeróżnych smaków i różnych gatunków możemy zaopatrzyć się także w piękną porcelaną przeznaczoną do tego rodzaju napoju,Naszym zdaniem:Chiny kojarzą się głównie z podróbkami, dużym natężeniem ludzi na ulicach i Wielkim Murem Chińskim. Ciężko zaprzeczyć tym przekonaniom ale warto, a nawet trzeba pokazać ten wspaniały kraj od innych stron. Chiny to prawdziwe bogactwo kulturowe ze wspaniała historią i niesamowitymi tradycjami, ma do zaoferowania niezliczoną ilość zapierających dech w piersiach miejsc i niespotkanych nigdzie indziej budowli. Każdy turysta, miłośnik podróżowania, a także początkowy wędrownik powinien wcześniej czy później wybrać się na wycieczkę do Chin.

wakacje argentina ciuchy made in china